wtorek, 4 czerwca 2013

Ziaja intensywna odbudowa

Maskę zużyłam już jakiś czas temu, a teraz nadeszła pora, by coś o niej napisać :)



Działanie: maska ma konsystencję rzadkiego budyniu. Po pierwszym użyciu powiedziałam wow. Ale z każdym kolejnym razem było gorzej, po prostu przestawała działać. Maska nie posiada właściwości odżywczych, ani pielęgnacyjnych. Nie dodaje blasku i nie odbudowuje. Moja czupryna po zużyciu tego produktu wygląda identycznie jak przed. Troszkę również obciąża włosy. Polecam ją dziewczynom na szybko, przed wyjściem, aby włosy się nie puszyły.

Teraz na półce czeka na mnie jej siostra, mianowicie Ziaja intensywne wygładzenie. Ale to jeszcze dłuuuga droga do jej użycia- najpierw ukochany Kallos ;)

Ocena: 3-/6

4 komentarze:

  1. A zastanawiałam się nad jej zakupem...:P

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że nie podałaś składu. ale z tego co pamiętam, maski Ziai nie są jakie wybitne, nigdy mnie żadna nie skusiła ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Nominowałam Cię do akcji Libster blog:D
    http://playhardstaycute.blogspot.com/2013/06/akcja-libster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam tę maskę, za tę cenę jest całkiem niezła :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń